Czy przy znacznym spadku dochodów z działalności gospodarczej należą nam się pieniądze od Państwa? Gdzie złożyć wniosek? Wielu przedsiębiorców już dziś deklaruje przymus zawieszenia działalności z powodu utracenia płynności finansowej. Co gorsza, regulacje wprowadzone przez władze, takie jak nakaz zamknięcia punktów usługowych oraz ograniczenie w swobodnym poruszaniu się, znacznie zmniejszyły przychód jednoosobowych działalności gospodarczych. Część z kredytów można zawiesić, jednak opłaty za wynajem przymusowo zamkniętego lokalu usługowego czy inne stałe zobowiązania prowadzą nieuchronnie na skraj bankructwa.
Czy w związku z tymi działaniami możemy ubiegać się o odszkodowanie? [Czy podobnie jak rolnicy, którzy ucierpieli przez susze na polach uprawnych] – będziemy mogli liczyć na wsparcie rządzących?
Podstawa Prawna
Zgodnie z ustawą Nr. 233 – poz. 1955: “Każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu nadzwyczajnego, służy roszczenie o odszkodowanie”
Stan klęski żywiołowej
Epidemia może być powodem ogłoszenia jednego z 3 stanów nadzwyczajnych – stanu klęski żywiołowej. Stan ten wiąże się z ograniczeniem niektórych praw obywateli. Jednym z nich jest prawo do swobodnego przemieszczenia się. Według publicystów obecna sytuacja ma wszelkie cechy klęski żywiołowej. Jedynym motywem jaki może stać za brakiem podjęcia kroków w tej sprawie wydaje się fakt nadchodzących wyborów prezydenckich. Wedle prawa wprowadzenie któregokolwiek z 3 stanów nadzwyczajnych spowodowałoby przesunięcie wyborów. A przecież wszystko wskazuje na to, że czeka nas ogromny kryzys gospodarczy. Kryzys ten może doprowadzić do utraty domów tysięcy Polaków a co za tym idzie ich niezadowolenia i w konsekwencji zmiany preferencji politycznych.
Co gdyby stan klęski żywiołowej został wprowadzony po wyborach?
Wtedy wystarczy złożyć wniosek do właściwego Wojewody (w zależności od adresu siedziby prowadzonej działalności) o odszkodowanie. Wojewoda ma czas na podjęcie decyzji w sprawie wniosku do 3 miesięcy od daty jego złożenia. Decyzja ta jest ostateczna. Gdyby wniosek spotkał się z odmową nie przysługuje nam prawo do odwołania a jedynym sposobem na polemikę z decyzją jest droga sądowa. Należy pamiętać, że do sądu powszechnego należy się zwrócić maksymalnie do 30 dni od otrzymania negatywnej decyzji.
Droga sądowa
Nie musimy obawiać się kosztów sądowych, ponieważ pozwy w takich sprawach zwolnione są z sądowych opłat, a warto dodać że finalna kwota odszkodowania może obejmować wszystkie straty poniesione w czasie trwania klęski. Niestety roszczenie o odszkodowanie przedawnia się po roku od dnia, w którym dowiedzieliśmy się o stracie majątkowej.